Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

Daniel Litwiniuk


* 01.09.1974

 

+ 18.02.1981

Miejsce pochówku: Hajnowka

,

woj. podlaskie

 
Licznik odwiedzin strony
459795
Dodane ponad rok temu
ja
(obcy)
mozemy sobie tylko wyobrazic co wydarzylo sie tamtego dnia...nocy...kim trzeba byc i co komus zrobic aby doprowadzic do jego smierci...ten film pokaze wam, jacy ludzie zyja wsrod nas...http://www.youtube.com/watch?v=XfU6zIUa9Rg Żegaj Daniel...
Zgłoś SPAM
iwona
Ja już kompletnie straciłam nadzieję że ten świat się zmieni,opamięta.Wciąż są katowane dzieci chociaż tyle się o tym mówi. Gdy bite jest dziecko w moim sąsiedztwie ,mogę zainterweniować,ale jaki ja mam wpływ na to co się dzieje w sąsiedniej dzielnicy czy np. w Bytomiu.Ta niemoc mnie przeraża...Minęło tyle lat od śmierci Danielka ale nic zupełnie nic się nie zmieniło.
Zgłoś SPAM
marzena
Tak bym chciała, żeby wiedział, ze nie był darmozjadem. Tak bardzo pragnę by poczuł się ważny i szanowany. Żeby nie żył ze świadomością, że "kosztuje dużo" i że my teraz dalibyśmy Mu wszystkie owoce świata, najwspanialsze słodycze i najsmaczniejsze dania. Powiedzcie mi dlaczego On się o tym juz nie dowie? Powiedzcie proszę dlaczego umarł z przekonaniem że jest niekochany i nic nie warty ? Nawet kolacji... Dlaczego kochani? Dlaczego ?
Zgłoś SPAM
marzena
Ja też się zastanawiam dlaczego jest to owiane taką tajemnicą. Wszyscy milczą. Panie przedszkolanki na pewno nie chcą juz wspominać. A moze poprostu do dnia dzisiejszego noszą żal w sercu, ze codziennie wydawały "im" Danielka do domu... Czego boj,ą się ludzie, którzy Go znali? Że będziemy czcić Dzień w którym się urodził, ze będą Msze w Jego intencji? Byłyby one przynajmniej w konkretny dzień, a tak to będą 1.09. a my cały wrzesien bedziemy Go wspominać, że byc może to ten dzień jest dniem Jego urodziń a moze inny... Mamy jeszcze datę 18.02. której bardzo się boję. W przyszłym roku wypada we wtorek. Dzien w którym zmarł Danielek w 81 roku była środa. Dla mnie to wszystko to jakiś kosmos. Ja juz wtedy żyłam. Być moze bawiłam się beztrosko tego popołudnia gdy On był katowany. Jest to dla mnie niewyobrazalnie straszna myśl... Dlaczego nikt nie chce z nami porozmawiac? Jak żyje pani, która zignorowała zdjęcia z obdukcji - naprawdę chciałabym to wiedziec. Przeciez od niej tak wiele zalezało. Od jej dobrej woli i poprawnie wykonywanej pracy zależało życie Danielka. On tak bardzo na to czekał. Chyba własnie to najbardziej boli. Że On mógł życ...
Zgłoś SPAM
Iza
Widzisz Natalio, myślę, że są ludzie, którzy nie chcą żebyśmy to wiedzieli, nie chcą byśmy o Nim pamiętali, modlili się za Niego. Też tego nie rozumiem ale tak właśnie jest.Przecież pamięć i modlitwa to jedyne co możemy Mu jeszcze ofiarować.Swoją męczeńską śmiercią na to sobie zasłużył...
Zgłoś SPAM
Natalia
(bliska sercem....)
Na litość boską czy w żaden normalny i cywilizowany sposób nie można ustalić daty urodzenia Daniela? Ludzie! To jakaś tajemnica? Osobiście pisałam do Księdza, który ordynuje cmentarz, na którym pochowany jest Daniel. Co mi odpisał? Że nie może udzielać takich informacji. Fundacja im. Danielka? Do dnia dzisiejszego nie ustaliła daty... Gdzie są osoby, które znały to dziecko? Jego Rodzinę? Gdzie są Panie z przedszkola? Jego koledzy? Kto nam może to powiedzieć? Przecież Danielek urodził się konkretnego dnia, miesiąca...Jak długo mamy jeszcze żyć w tej niewiedzy?
Zgłoś SPAM
magda
(brak)
Bo spotkałeś na swej drodze patologię. Nie tylko chorej psychicznie kobiety ale wszystkich którzy wiedzieli i godzili się na to bestialstwo NIC NIE ROBIĄC
Zgłoś SPAM
Kasia
W czasie przedświątecznych porządków natknęłam się na jedno z moich zdjęć z dzieciństwa. Stoimy na nim z bratem. Ja 4 lata, mój brat 2. Zawsze lubiłam to czarno-białe zdjęcie. Na odwrocie fotografii nieco wyblakły napis charakterem pisma mamy - październik 1980, imieniny Tereski, Żoliborz, Mickiewicza. Patrzyłam na to zdjęcie i tak bardzo usiłowałam coś przypomnieć sobie z tej wizyty. Patrzyłam i myślałam co Danielek robił tego dnia. Byliśmy tak blisko siebie ... Czy znów dostał lanie czy może tym razem nie. Teraz już inaczej patrzę na to zdjęcie. Mama nie pamięta dokładnego adresu koleżanki Tereski, u której byliśmy wtedy z imieninową wizytą. Kontakt z nią urwał się wiele lat temu. Może to był sąsiedni dom, to samo podwórko? ... Wszystko z tamtych lat już zawsze będzie kojarzyło mi się z Danielkiem.
Zgłoś SPAM
marzena
Kaci Danielka zrzucili na nas całe wyrzuty sumienia i żal. Każą borykać się z poczuciem winy. A przecież wokół Niego było wtedy tyle osób mogących Mu pomóc. Chciałabym spotkać się z kimś z Was kto czuje to co ja i poprostu wypłakać się w ramie. Wyć...
Zgłoś SPAM
Teresa z Krakowa
Kochany Danielku i znowu tu jestem i nigdy o Tobie nie zapomnę
Zgłoś SPAM
Strony:   « poprzednia    1   2   ...   103   104   105   ...   113   114    następna » 
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Joanna Kruszynska
20.08.2013
 
-
Ceremonię prowadził
To my,ludzie dobrej woli chowamy to dziecko z wielkimi honorami,kazdego dnia...