Paulina Sosnowska

Paulinko!Tak jak szybko spadaja kartki z kalendarza,tak szybko przyszla 9 smutna rocznica rozstania z Toba.Pocieszam sie,ze patrzac na umykajacy czas,zycie bez Ciebie to tylko chwila.W tym roku ta smutna rocznica to tez dzien mojego powrotu do domu. Na kilkanascie godzin znajde sie miedzy niebem a ziemia i bede miec swiadomosc,ze blizej mi do Ciebie.Bedzie to tez czas refleksji i przemyslen,w ktorych Ty miec bedziesz szczegolne miejsce.Rodzine Paulinki przytulam z daleka w ten smutny czas.

Czasem tutaj zagladam do Ciebie,chociaz sie nie znalysmy. Odeszla ode mnie bardzo mi bliska osoba i nie moglam sie z nia pozegnac. Ale ulge przynosi ,ze juz nie cierpi i radujecie sie razem z Panem. Ciezko jest nam to zrozumiec...no nie tak,ze odeszlas a my zyjemy-Ty zyjesz a my umieramy. Spij spokojnie (*)

Urodziny każdy na nie czeka bo dostaje się prezenty.Obchodzi sie je z Rodziną, przyjaciólmi.Jest zabawa,radosć. Mam tylko cichą nadzieję, że obchodzisz je teraz z Kornelką oraz z innymi tam na górze. Ale wiem jedno,że na pewno jesteś w tej chwili blisko swoich najbliższych, którzy są tu na ziemi.

Szczególny dzień i jeszcze więcej przemyśleń i tlącej się nadziei...Przez ten długi czas Twojej nieobecności zapłonęło tak wiele realnych i wirtualnych zniczy, dedykowano Ci tyle wpisów. Każdy z nas chciałby wymienić to wszystko choćby na jedną minutę Twojego bycia tutaj. Niestety... Codzienne światełko pamięci dla Ciebie Paulinko...

Paulinko!Dzis Dzien Twoich Urodzin.Znow jestem z Toba i Twoimi Bliskimi inaczej niz codzienne.Jeszcze wieksza cisza i smutek i swiadomosc tych dziewieciu innych Urodzin obchodzonych bez twojej radosnej,prawdziwej obecnosci.Jestes z nami,bo jestes w naszej pamieci i tak musi byc nie wiadomo jak dlugo.Wierze,ze kiedys spotkamy sie na wielkiej,zielonej lace i zatanczymy radosny taniec urodzinowy.Wtedy bedzie tak jak powiedzialas:JA NIE UMARLAM!Dzis tesknimy,wierzymy i czekamy.....jestes mi bardzo bliska.(*)D.

Dziewczyny moje kochane dziś Wasze święto. Choć lepiej było by Was widzieć tutaj na Ziemi. Gdziekolwiek jesteście bądźcie szczęśliwe.

To nie tak miało być. Kolejna bolesna rocznica. Miesiąc piękny w którym powinnyście snuć plany, chodzić na spacery, żyć pełnią życia, spełniać marzenia. Mam cichą nadzieję,że tam gdzie jesteście spełniacie mimo wszystko swoje marzenia,że tam jest to możliwe bo tu na ziemi nie było Wam dane. Trzymajcie się ciepło i też tym Swoim ciepłem, które macie otulajcie Swoją Rodzinę i najbliższych.

Paulinko!Znów ten straszny,okrutny dzień!Pomimo,ze jestem z Tobą codziennie,już od wczoraj czuję się zupełnie inaczej niż zwykle.Jakiś niepokój,podekscytowanie,jakby miało coś złego się przydarzyć,a przecież wszystko co najgorsze już się stało....Myślę o tych 8 latach przeliczanych na miesiące,dni,godziny.....Kiedyś spotkamy się,wierzę w to bardzo mocno.Przytulam Ciebie i Kornelię w myślach i wiem,że uśmiechacie się do mnie....Jesteśmy z Wami tak jak i Wy z nami...Oddaleni,ale bliscy.....

Trudny dzień mimo upływu czasu. Ciężko się z tym pogodzić. Pamięć i wspomnienia o Was. Myślami jestem z Wami...

Paulinko,wysyłam wiosenne Światełko Pamięci prosto do nieba.