|
|
Oskarek Małgorzaciak
* 02.02.2002 + 02.03.2006
Miejsce pochówku: Piotrków Trybunalski Ul Cmentarna 19A cmentarz Rzymsko Katolicki, woj. łódzkie
|
|
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 377493
|
|
|
 |
|
Dodane ponad rok temu
Mala
|
|
http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=11718PROSZĘ !!!! Bardzo proszę Wszystkich o podpisanie tej petycji dla Was to kilka kliknięć a może pomóc. Pokażmy że nie jest nam obojętne cierpienie tych maluchów . (Poproście swoich znajomych o podpisanie.) NIE ZAPOMINAJCIE POTWIERDZIĆ NA E-MAILU I NIE SUGERUJCIE SIĘ DATĄ PETYCJA JEST AKTUALNA!!!
|
Zgłoś SPAM
Ania J.
|
|
Kolejne pobicie dziecka przez konkubenta matki. W Rypinie 2,5 latek walczy o życie. Oby wygrał i odtąd był bezpieczny.
|
Zgłoś SPAM
Basia
|
|
Przepraszam ale czy ktoś wie co wydarzyło się ze Oskarek miał tak głęboka RANĘ na podbrodku?😢😢😢😢😢😢
|
Zgłoś SPAM
 |
Kaya
|
|
Wiem jak to sprawdzę.😏
|
Zgłoś SPAM
 |
Kaya
|
|
A ktoś się kontaktował z dziennikarzami śledczymi , że to wie ? Rozmawiał kogoś z nimi ?
|
Zgłoś SPAM
 |
Kaya
|
|
Pani Joanno tu pani pisze o nurkowski u . Ta rodzina tego napewno nie przegląda tej stronki a już napewno tu tego nie czytają. Oni się tym nie interesują napewno nie interesują . Bo to są już tego typu ludzie, i ludziska.
|
Zgłoś SPAM
:'(
|
|
dzienikarze sledczy pitwierdzili ze zyje i jest we włocławku ten kat i morderca małych dzieci niech by zanalazł rownego sobie ale może kiedys znajdzie
|
Zgłoś SPAM
 |
Kaya
|
|
Ciekawe czy to prawda , bo jedni mówią że nurkowski się powiesił nie żyje , a drudzy mówią że on jednak żyje i siedzi w włocławsku. Ciekawe będę musiała to sprawdzić jednak.
|
Zgłoś SPAM
Kaya
|
|
To jest okropne dziecko jest zawsze nie winne , szkoda bo już mu nie możemy w żaden sposób pomóc . Dziewczyny nie przeżywacie tego tak bardzo , bo popadnięcie w depresję i będzie już tylko źle . Ja tak miałam 12lat temu jak ta tragedia się stała z Oskarkiem, ja to wtedy tak bardzo przeżyłam że popadłam w depresję , nie mogłam normalnie funkcjonować , pracować w pracy , w domu , wogòle nigdzie bo zawsze było źle , ja musiałam się leczyć długo na depresję przez to u lekarzy. I teraz już tak bardzo o tym nie myślę , bo znowu w to popadnie . Do dziś przez 12 lat o nim wiem pamiętam . Tak już zostanie
|
Zgłoś SPAM
Joanna
|
|
Ci zwyrodnialcy nawet nie prypuszczaja ile Oakarek ma teraz "przyjaciol" wokol siebie i ile znaczy dla obcych ludzi. Ich losem i grobem nikt sie nie przejmie..
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|