Stefan Jaciuk

Jak żyć? Jak spać? Jak śnić?
Kiedy tyle bólu wdziera się do serca!!!
Tęsknota z bólem idą w parze,
a my mamy tylko nadzieje,
że kiedyś będziemy razem...

(*)(*)(*)

"Są krzyże drewniane i są betonowe gładko ociosane i proste surowe. Są takie przy drodze co na straży stoją zmurszałe i stare czasu się nie boją. I krzyże co pięknem oko zachwycają i te które w lasach cicho umierają. Jedne kryją przeszłość cierpieniem znaczoną inne tajemnicę przysięgą złożoną. A każdy z nich inny tak jak los człowieka na kartach historii zapisany czeka."

Tak to już jest droga Zosiu, że Pan Bóg doświadcza najbardziej dobrych ludzi. Będę w modlitwie o zdrowie syna z Tobą kochana..Proszę być dobrej myśli..najważniejszy jest dobry neurochirurg. Moja cioteczna siostra i brat są, każde z nich, po czterech operacjach kręgosłupa i chodzą normalnie. Proszę, nie mart się tak bardzo, wiarę w sercu trzeba mieć..jak w tej pięknej piosence na stronie Twojego Stefcia. Jestem pełna podziwu dla Ciebie, Zosiu za Twoją rodzinę, jaką stworzyłaś ze swoim ukochanym mężem, za Twoje piękne życie dla dzieci i Stefcia. Czy mogę w czymś być pomocna? Przytulam Cię kochana i pozostaję w modlitwie.

PANI ZOSIU MOJE NAJSZCZERSZE KONDOLENCJE Z POWODU TAK WIELKIEJ STRATY JAKI BYŁ PANI KOCHANY MĄŻ ŁĄCZĘ SIĘ W BÓLU Z PANIĄ PRZYTULAM W MYŚLACH DO SERCA ;(