|
Marianna i Władysław Maksymiuk
* 25.08.1926 + 23.12.2005
Miejsce pochówku: Cmentarz Janowski w Siedlcach, woj. mazowieckie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 24044
|
|
|
|
Dodane ponad rok temu
|
MM
|
..LUDZIE NIE UMIERAJĄ,TYLKO ZNIKAJĄ NAM Z OCZU..
KS.TWARDOWSKI
|
Zgłoś SPAM
|
Kasia
(wnuczka)
|
Znaleźliście się w Niebie, tak smutno na dole bez Was. Oczy zalane są łzami, bo nie ma Was między nami. Dziś po nieba błękicie, kroczyliście w poranku poświcie. Rozstaliscie się razem z nami, lecz nigdy z naszymi myślami. Ja błagam i strasznie Was proszę odpocznijcie tam sobie po trosze. A my niebiańskimi schodami kroczymy by spotkać się tam z Wami. Odnaleźć nie można się wcale, brakuje nam Was stale. Pustki odbijają ściany, już nie ma Was między nami. Dom już nie żyje uśmiechem, lecz pustym i głuchym echem. Jedyna dla nas osłoda, że lepiej Wam będzie u Boga. Już nie z ziemskimi troskami, lecz tam z aniołami...
|
Zgłoś SPAM
|
Kasia..
(wnuczka)
|
„Jedyne, co jest w stanie przeżyć śmierć człowieka to to, co dało się innym. To na zawsze pozostanie Wyryte w ich pamięci, tak Jak czułość, miłość i przyjaźń. Nigdy nie umierają Ci, Którzy w pamięci żyją.”
|
Zgłoś SPAM
|
Wnuki..
|
Śmierć Was zabrała nikogo o zgodę nie pytała, zabrała to co najcenniejsze ,zabrała Was w inne miejsce. Wy teraz w mieście Aniołów żyjecie macie szczęście i życie wieczne nic Wam już nie brakuje, tylko my tu na ziemii wciąż mamy nadzieje, że się spotkamy, że zobaczymy Wasz uśmiech na który z nadzieją czekamy głos Wasz już ucichł-nie usłyszy go nikt nawet serce przestało bić a Wy tak żyć chciałyście lecz ktoś dał Wam tylko chwile życia, Często myślę jakie było by nasze życie gdyby nie odeszły... łatwiejsze , bezbolesne,prostrze ,piękniejsze... na pewno bez ran bólu , tęsknoty i żalu jaki pozostał po Waszym odejściu ...pozostały tylko wspomnienia .
|
Zgłoś SPAM
|
Kasia..
(wnuczka)
|
"..zapalmy znicze nad niczem,niech światło świec przypomni blask tamtych oczu,zapalmy znicze nad niczem,ogień świec jest dla nas ,każdego roku pamięć o bliskich tworzymy na nowo.. "
|
Zgłoś SPAM
|
P.B Borowscy
|
Stracić kogoś-to tak,jakby zgasić słońce na niebie,cały świat oblec w czarną szmatę,a to co kolorowe schować gdzieś głęboko.Stracić kogoś-to tak,jakby uciszyć wszystko dookoła,kazać przestać ptakom śpiewać,zatrzymać wiatr,żeby nie grał w konarach drzew.Stracić kogoś-to tak,jakby zatrzymać czas,aby nigdy nie było już jutra,bo wszystko nagle staje się nieważne.Stracić kogoś-to tak,jakby spaść w otchłań nicości,poznać jak bardzo boli tęsknota za kimś,kto odszedł już na zawsze.Stracić kogoś-to tak,jakby samemu wydać ostatnie tchnienie ..
|
Zgłoś SPAM
|
Wnuki...
(Wnuki...)
|
Śmierć nie jest kresem naszego istnienia –
żyjemy w naszych dzieciach i następnych
pokoleniach.
Albowiem oni to dalej my, a nasze
ciała to tylko zwiędłe liście na drzewie życia.
|
Zgłoś SPAM
|
Teresa i Stanisław
(córka z zięciem)
|
Zostawić Ci przyszło tu wszystko nie wziąłaś nawet kruszynki , jedyne co „tam” się liczy, to w sercu dobre uczynki.Gorąco się modlę za Ciebie i znicz zapalam na grobie, co pozwoli wymazać grzechy - tak mi bliskiej i kochanej jak Ty osobie. Płomyk świecy maleńki niech drogę Ci wskaże w wieczności, pomoże odnaleźć Stwórcę,
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|