|
|
GEN. DYW. KAZIMIERZ GILARSKI
* 07.05.1955 + 10.04.2010
Miejsce pochówku: POWĄZKI WOJSKOWE, ALEJA ZASŁUŻONYCH, KWATERA KII
|
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 592189
|
|
|
 |
|
Dodane ponad rok temu
 |
Beata Col-Godlewska
(Znałam Pana Generała)
|
|
Nikt tego nie przewewidział,a dzis nie może w to uwierzyć Musimy uwierzyć,ze chociaż odszedł to w naszych sercach, w naszej pamięci będzie zawsze. Bóg tak tak chciał bo widocznie jemu potrzebny był tam na górze niż tu nam na dole. Czas leczy rany więc żyjmy tą nadzieją Beata z rodziną
|
Zgłoś SPAM
Michał Kokociński
|
|
Wyrazy najszczerszego współczucia dla rodziny i najbliższych
|
Zgłoś SPAM
 |
WALA DRABAREK
(PRACOWNIK WOJSKA)
|
|
Łączę się w ogromnym bólu z Rodziną tragicznie zmarłego wspaniałego Generała,wspaniałego człowieka i przełożonego,ogromny ból i ogromny żal.
|
Zgłoś SPAM
 |
Irena i Zbyszek Piotrowscy
(radzyminiacy)
|
|
pozostajemy w modlitwie i smutku.
|
Zgłoś SPAM
 |
Joanna i Janusz Konik
(znajomi syna)
|
|
Przesyłamy wyrazy współczucia i ubolewania z powodu tak smutnego odejścia. Nadal wspominamy wiele zabawnych historii, które opowiadał nam o Ojcu Piotr. I piękne wesele Kasi i Piotra, na ktorym jeszcze niedawno tak dobrze sie bawilismy...Czesc Pana pamieci!
|
Zgłoś SPAM
 |
Barbara i Marian Karus
(Kuzynka z mezem i rodzina z Nowego Jorku)
|
|
Kaziu bedziesz w naszych sercach na zawsze! Szczere wyrazy wspolczucia dla Ciebie Marysiu, Kasi i Piotrusia. Mysla i modlitwa jestesmy z Wami w tych bardzo ciezkich chwilach.
|
Zgłoś SPAM
 |
Maria i Tadeusz Rogus
(kolega)
|
|
Szczere wyrazy współczucia dla Ciebie Marysiu ,Kasi i Piotrusia .Myślą i modlitwą jesteśmy z Wami w tych bardzo ciężkich chwilach.
|
Zgłoś SPAM
 |
Wieslaw Hess
(byly rzolniez KRWP)
|
|
dziekuje panie generelae ze znalem pana jeszce jako mlodego porucznika,zal ze ludzie wartosciowi odchodza tak szybko.
|
Zgłoś SPAM
 |
R i G Halotowie z synami
|
|
W jednej chwili można stracić fortunę, można stracić zdrowie a nawet życie ale dlaczego w tej jednej chwili my straciliśmy to wszystko naraz? Straciliśmy nasz rodzinny skarb, chlubę... nasze serca zostały brutalnie rozdarte a nasze życie nie będzie już takie jak dotąd... Z niewypowiedzianym bólem, żalem i goryczą żegnamy Cię Panie Generale - nasz Kochany Wujku... W naszych sercach, pamięci i modlitwie pozostaniesz na zawsze R i G Halotowie z synami
|
Zgłoś SPAM
 |
Adolf Krzysztof Gilarski
(kuzyn)
|
|
...nie tak powinno się umierać... na obcej ziemi z dala od bliskich.... Twoja śmierć nas wszystkich napełniła smutkiem i żalem...widocznie Bóg wolał Cię mieć przy sobie...szczere kondolencje dla rodziny i najbliższych...
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|