Popielec 5 marca 2014 roku, posypani popiołem w kościele, dostaliśmy zaraz potem straszliwy telefon z Lublina o śmierci naszego najdroższego dziecka."Prochem jesteś i w proch się obrócisz, ale Pan Cię wskrzesi w dniu ostatecznym."
"Dopiero żyć zaczniesz, gdy umrzesz kochając. Mój krzyz co przyszedł z niewidzialnej strony wie, że wszystko wydarzyc sie może choćby nie chciał tego..."ks.J.Twardowski
Tadeusz Wójcik, nasz ukochany syn, był wszechstronnie uzdolnionym człowiekiem. Ukończył Liceum Ogólnokształcące im.Wł. Jagiełły w Krasnymstawie i jednocześnie szkołę muzyczną z wyróżnieniem. W wieku 14 lat założył zespół muzyczny Angel i przez 10 lat grał na instrumentach klawiszowych i akordeonie. Ukończył również z wyróżnieniem Politechnikę Lubelską na kierunku marketing i zarządzanie. Ostatnie 5 lat pracował na stanowisku kierownika działu informatycznego Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie. Wprowadził tam nowoczesny system informatyczny i był oceniany w mieście jako jeden z lepszych informatyków. Potrafił wykonywać wszelkie prace remontowe w domu. Był sumienny, obowiązkowy, solidny, życzliwy i pomocny wielu ludziom. Jego niespodziewane odejście wywołało szok i ból nie tylko rodzicom, bratu i babci, ale również współpracownikom, znajomym, dalszej rodzinie. Osierocił 7letniego synka. Niech jego dobre czyny pozostaną w pamięci wszystkich, a miłosierny Bóg przyjmie go do królestwa niebieskiego. Dziękujemy Bogu za Twoje życie Tadziu,dobro,uśmiech,pomoc.Niech Bóg miłosierny wynagrodzi Twoje dobre serce.
Spoczywaj w pokoju wiecznym [*]
"Wszystko się skończy na tej łez dolinie
I łzy przepłyną i ból ustaje
Jedno tylko nie zginie
Miłość ku Tobie Panie" św.Faustyna
Nasz ból Synku nigdy nie minie, ale mamy nadzieję, że w krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie i spotkamy się kiedyś po drugiej stronie życia.Nigdy nie umiera ten ,kto był kochany !
Ojcze Św.Janie Pawle II, Twój portret zabrał Tadzio na tamten świat,wstaw się za nim do Boga miłosiernego
Tadzio miał w życiu wiele zainteresowań. Nauczył się czytać płynnie już w wieku 4 lat przy okazji oczekiwania w długich kolejkach w sklepach spożywczych, w czasach, gdy były puste półki ,a trzeba było spędzać czasem godziny, aby coś kupić z żywności. Od tamtej pory "połyka" wprost książki, aż do momentu, gdy pojawiły się dwie jego kolejne pasje: matematyka i muzyka. Rozwiązywał namiętnie zadania matematyczne z babcią Janusią, którą bardzo kochał. Został laureatem olimpiady matematycznej, chemicznej i fizycznej w szkole podstawowej. W liceum, jako jedyny w klasie matematyczno-fizycznej, zdał maturę z matematyki na szóstkę. W szkole podstawowej i liceum otrzymywał zawsze świadectwa z czerwonym paskiem i nagrody za bardzo dobre wyniki w nauce. Dzięki temu dostał się bez egzaminu na modny w 1995 r. nowy kierunek studiów: marketing i zarządzanie, który również ukończył z wyróżnieniem. Niestety był zbyt dobry i łagodny, wolał sam pracować niż kierować innymi. Już w szkole podstawowej zainteresował się też informatyką, wszak nowoczesne keybordy, ktore kupował z własnych oszczędności, wymagały wiedzy informatycznej. Był w tej dziedzinie genialnym samoukiem, bo wiedzę informatyczną poszerzał ciągle samodzielnie aż do chwili, gdy był w stanie rozwiązać dany problem. Potrafił reperować bratu komputer na odległość. Od dziadzia Stasia zaczerpnął miłość do muzyki. Grał w szkole muzycznej, a potem w zespołach na akordeonie,klawiszach i gitarze.Spędzał całe dnie na przygotowywaniu repertuaru na dyskoteki.Był w tym, jak i we wszystkim, co robił,skrupulatny i sumienny. Nie zapomnimy jego wykonania profesjonalnego "Polki dziadek".W czasach młodości był radosny i szczęśliwy. I taki niech pozostanie w naszej pamięci.
"Tułaczka moja już dobiegła kresu Dla moich oczu słońce ziemi zgasło W Tobie mój Panie znajdę pokój wieczny
Ty będziesz dla mnie niegasnącym światłem"
"Można odejść na zawsze, by stale być blisko ."ks.J.Twardowski
Cóż możemy...palić kolejne znicze, ofiarować modlitwę, tylko tyle możemy zrobić...i jeszcze kochać, pamiętać, wspominać....
mama Karolinki-babcia Jędrusia
zapalił(a) znicz dnia 2021-02-26
Wieczorne światełko Tadeuszku...
rodzice Paulinki Zysk
zapalił(a) znicz dnia 2021-02-26
mama Marty
zapalił(a) znicz dnia 2021-02-26
rodzice
zapalił(a) znicz dnia 2021-02-26
Światełko pamięci i modlitwa w 2 piątek Wielkiego Postu.Stacja II "Jezus bierze krzyż".Stacja III "Jezus upada.Krzyż b. ciężki i gdzież są ci,którzy by Jezusa podnieśli.Mało jest ludzi,którzy pomogą "
Bardzo dziękuję Pani Grażynko za dobre słowa, jest mi ogromnie ciężko, straciłam już całą najbliższą rodzinę, samotność jest straszna....dookoła tyle złego, a jeszcze ludzie dla siebie są tacy okrutni i nie potrafią docenić dobra, które ich spotyka...dziękuję za wspólne czuwanie, serdecznie pozdrawiam, życzę zdrowia i siły....
MAMA ŚP.ROBERTA N. 2020-04-06
❤️♨️❤️♨️❤️♨️❤️♨️
**** ANIOŁKU ****
Światełka na dzisiejszy dzień
Zapalam dla Ciebie Aniołku...
A ich blask niech rozświetla
Tobie drogę do Nieba...
❤️♨️❤️♨️❤️♨️❤️♨️
**MOJA PAMIĘĆ**
Józek Marchewczyk
Urodziny 2020-02-29
Nie umiera ten, kto trwa w pamięci bliskich... Tadziu, najjaśniejsze światełko urodzinowe... pamiętam...
Józek Marchewczyk
5. Rocznica... 2019-03-05
... Ocalić od zapomnienia... Śpij spokojnie Tadziu... Opiekuj się swoimi Rodzicami,synkiem, bratem...
Wojtek mąż Krysi Mokros bliski Ewelinki Skwary 2018-12-06
Po śmierci kochanych Bliskich odczuwamy ich obecność, ale bariery życie -śmierć jako zwykli ludzie nie potrafimy przekroczyć. Dlatego tak tęsknimy za nimi. Tadziu Ty jesteś zawsze wśród nas.Cieszysz się i smucisz razem z nami, ale nie możesz rozproszyć tej mgły, która nas dzieli.♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
❤️⭐❤️⭐❤️Niech aniołowie śpiewają Ci pieśń, niech Bóg otworzy Ci drzwi do raju, niech nasze modlitwy pomogą Ci spać spokojnie, niech pamięć o Tobie będzie w naszych sercach .❤️⭐❤️⭐❤️ Zapalam Ci najjaśniejsze Bozonarodzeniowe światełka pamięci, kochany Tadziu ... H.Dobrońska 🎄⭐🌲⭐🌲⭐🎄
Halina Dobrońska
Pamiętam ostatnie szczęśliwe Boże Narodzenie 2008 r .Byłeś Tadziu z całą rodziną, rodzice, brat, babcia Basia i Janusia.Wielka radość i śpiew.A ostatnie nasze wspólne przed twoim odejściem 2013. Grałeś kolędy, śpiewaliśmy i nawet nie przeczuwaliśmy, że w następną wigilię nie połamiemy się opłatkiem. Przeżyła to tylko babcia Basia i jak okrutnie cierpiała kolejne 4 lata na ciele i na duszy. Nie ma już jej, zawalił się szczęśliwy wielopokoleniowy dom pełen szacunku wzajemnego.Został tylko album ze zdjęciami i Twoje nagrania. Odszedłeś "boso" jak w tej piosence, nie zabrałeś nic.
Panie przyjmij modlitwy, które z wielkiej miłości za Duszę ś.p.Tadeusza wznosimy do Ciebie.Racz mu grzechy odpuścić.♥ ♥ ♥ ♥ ♥(...)
Mama Łukasza
zapalił(a) dnia 2017-04-11
Gdy miało się ziemię całą i szczęście które się nie trafia A pozostała tylko fotografia To jest mało naprawdę bardzo mało. DZIĘKUJĘ ZA ŚWIATEŁKO URODZINOWE DLA ŁUKASZA.(...)
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.