KuPamięci.pl

Sławomir Fangrat


* 03.07.1936

 

+ 06.11.2011

Miejsce pochówku: Chotomów

,

woj. mazowieckie

pokaż wszystkie
wpisy (4)
Licznik odwiedzin strony
9185
Piąta rocznica
"Im droższy człowiek, tym większy ból
Lecz wolą Boga jest rozstanie,
Nadzieją- dusz naszych spotkanie"
Zgłoś SPAM
Czwarta rocznica 6.11.2015

...a róża w ogrodzie, w czerwonym kolorze...
z siebie dając wszystko, daremnie czekała.
(L. Szubel)
Sławuniu, to już cztery lata, a jakby to było wczoraj.

Ania

Zgłoś SPAM
Trzecia rocznica 06.11.2014
Sławuniu, Dziękuję Bogu, że Cię spotkałam i że byłeś ze mną 50 lat jako troskliwy Opiekun, najlepszy Przyjaciel, wspaniały Mąż i Ojciec naszych Dzieci. Tam, gdzie teraz jesteś pewnie kreślisz mapy niebieskich przestrzeni. A kiedy Bóg mnie powoła, zrób mi miejsce przy sobie. Ania
Zgłoś SPAM
,,Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych...''- ks. J. Twardowski
Zgłoś SPAM
Druga rocznica 06.11.2013
Szóstego listopada 2013 r. mija druga bolesna rocznica Twojej śmierci. Byłeś nie tylko ukochanym mężem, ale najlepszym Przyjacielem, jakiego kiedykolwiek miałam. Wszystko, co miało dla mnie jakiś sens odeszło razem z Tobą. Tak mi Ciebie bardzo brakuje. Ania
Zgłoś SPAM
Kochany Sławuniu, Byłeś naszym największym przyjacielem. Twoja miłość, życiowa mądrość i wyrozumiałość towarzyszyły nam przez 50 lat wspólnego życia. Pociechą w naszej rozpaczy niech będą słowa Alberta Einsteina: "Śmierć nie jest kresem naszego istnienia- żyjemy w naszych dzieciach i następnych pokoleniach. Albowiem oni to dalej my, a nasze ciała to tylko zwiędłe liście na drzewie życia" Ania
Zgłoś SPAM
Pomniki
Przychodzę do Ciebie na cmentarz, aby zapalić świeczkę. Czasem sprzątnę z grobu liście, ale nie zawsze, bo Ty podobnie jak ja lubiłeś, gdy je wiatr zamiata. Przychodzę na cmentarz, bo taka tradycja, bo tam spoczywają Twoje prochy. Ale tak naprawdę najlepiej mi się płacze w Twoim ogrodzie, gdzie każda roślinka krzyczy do mnie. W Twoim garażu, gdzie zgromadzone są rzeczy z ostatnich pięćdziesięciu lat Twojego życia- śrubki, narzędzia, sznurki, druciki. W Twoim gabinecie, gdzie z taką czułością przeglądałeś swoje zbiory map, albumów i układałeś książki, których nie zdążyłeś przeczytać. Wszystkie przedmioty leżą tak, jak je zostawiłeś. Pomniki Twojego życia. Tęsknię za Tobą.
Zgłoś SPAM
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Joanna Chmielewska
11.11.2011