(*)(*)(*)(*)(*)(*) Żyjemy, ale nic,nie jest tak, jak było kiedyś... Już nie jesteśmy tacy sami…. Bo bardzo tęsknimy za Wami... Światełko weekendowe dla Ciebie Aniołku Kochany .... (*)(*)(*)(*)(*)(*)
Zgłoś SPAM
RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA
Bezsenne noce nie omijają mnie
Odkąd Ciebie nie ma
Moje życie
Powoli roztrzaskuje się
I wlecze się
Tak dzień za dniem
I dobrze wiem
Rozbite lustro nie odbije nic :( ▒♥▒ ROBERCIE KOCHANY ▒♥▒
Zgłoś SPAM
RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA
Deszczu krople na oknie, jak łzy na matczynej twarzy, a ona ciągle nie umie o swym Synu przestać marzyć. Patrzy na deszcz,na ulicę,ludzi, i tak by chciała bardzo swego Syna ze snu zbudzić...(*)(*)(*) ...................) ___............... ( * ) ___..............( ( * ) ) ___............__..||..__ ___.............[╣██╠] ___............[╣███╠] ◕◕═════♣ ANIOŁECZKU ♣═════◕◕
Zgłoś SPAM
MAMA ANIOŁKA ROBERTA N.
KOCHANY ANIOŁKU *******. Na zawsze... podążyłeś w stronę słońca! A tam - Idziesz dalej przed siebie.... - tam nie ma końca !!! ..........) ..♥
.♥.♥...(,) ...♥
♥...♥.[__]..♥
.♥.♥..[__]...♥ ŚWIATEŁKO ♥
..♥....[__] .♥.♥ .PAMIĘCI ♥.♥
......(____) ((_,»*¯**¯*«,_))
Zgłoś SPAM
Zofia Kwiatkowska
•*✿*• Wspomnienia nie pozwalają odetchnąć,
marzenia uskrzydlają chorą duszę,
lecz wciąż jest w nas smutek i tęsknota...•*✿*•
Zgłoś SPAM
RENIA MAMA JARECZKA PYRSAKA
Kiedy odwiedzi matka dziecko. Niejedna łza mogiłę zrosi. Wciąż białą różę będzie trzymać. O ukojenie bólu prosić. Zamyśli tylko się przy grobie. I wsłucha w tę cmentarną ciszę. Światło nadziei, które płonie. Ukoić może to rozstanie. wciąż splecione w bólu dłonie. Znów będą czekać na spotkanie. ☾●✽●☽ANIOŁECZKU KOCHANY☾●✽●☽
Zgłoś SPAM
MAMA ANIOŁKA ROBERTA N.
♡°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ˜♡° ❤️ Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ ❤️ ♡°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ˜♡
WEEKENDOWE ŚWIATEŁKA PAMIĘCI DLA CIEBIE ANIOŁKU....
NIECH NIGDY NIE GASNĄ....
** POKÓJ TWEJ ANIELSKIEJ DUSZY **
♡°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ˜♡° ❤️ Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ ❤️ ♡°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ˜♡
Zgłoś SPAM
mama Magdy
(bliska ze strony)
"Za mało jest już w nas muzyki, aby zatańczyło w nas życie...." Teraz ucichła! Ucieka się w powieści, aby być gdzie indziej.
Zgłoś SPAM
Zofia Kwiatkowska
Słoną łzą samotności
Co po policzku spływa
I oceanem tęsknoty
Która Twe imię wciąż wzywa
Choć czasami się nie da
łez płynących powstrzymać,
gdy tęsknota aż boli
smutku nie da zatrzymać
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.