|
|
Kazimiera Grzegorzewska
* 26.04.1931 + 10.02.2009
Miejsce pochówku: Canada Mississaga
|
|
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony
27132
|
|
|
 |
7 rocznica
Prosze pomagaj mi.Pomagaj w zdrowiu.Pomagaj mi zrozumiec moje dzieci.Pomagaj w samotnosci.Pomagaj podjac decyzje
Zgłoś SPAM
|
...[*]...
Zgłoś SPAM
|
wspomnienia
Zrozumialam wczoraj co kiedys czulas.Dlaczego nagle tak daleko wyjechalas.Ja stracilam wszystko co kocham.Juz za pozno na naprawe.A ja chcialam byc tylko szczesliwa.
Zgłoś SPAM
|
Jestem ciekawa gdybys zyla co bys mi Mamus doradzila.Pewnie potepila a moze zrozumiala.Wyznala bym Ci wszystko.Ale nie mam komu.
Zgłoś SPAM
|
Sa serca w ktorych zyjesz.
Zgłoś SPAM
|
Zaduma
Czy jestes TAM szczesliwa?
Zgłoś SPAM
|
Pomagaj nam.Czuwaj nad nami.
Zgłoś SPAM
|
Pamietam ten dzien 3 lata temu.Strach przerazenie.Tyle sie zmienilo.Dzisiaj mam 3 zdrowe wnuczki.Wszystko dobrze.Tylko Ciebie Mamus brak.
Zgłoś SPAM
|
Tak bardzo potrzebuje teraz Twojej rady.Co robic?
Zgłoś SPAM
|
P.... m... m.... ........ .t ......
Zgłoś SPAM
|
Powiedz dlaczego tak jest jak matka zyje to o niej dziecko zapomina.A jak jej juz nie ma to trudno pogodzic sie z tym.Jak przerwac ta historie?
Zgłoś SPAM
|
DZIEN MATKI
Dzis Dzien Matki bez Ciebie.Nie moge zadzwonic ,nigdy juz nie uslysze Twojego glosu.JAKIE TO DZIWNE UCZUCIE.
Zgłoś SPAM
|
Tak zaluje,ze nie moglas poznac mojej coreczki Babciu..... jest najwspanialsza rzecza ,ktora mi sie przydarzyla w zyciu,jest wszystkim,jest moim swiatem,miloscia,nadzieja ,wiara......
Zgłoś SPAM
|
Lec baloniku,lec,lec do mojej Babci......
Zgłoś SPAM
|
Wszystko się kiedyś raz zakończy, Radości śmiech i smutek klęski - Bóg, co połączył, to rozłączy - Opadnie z duszy w grób proch ziemski. Ziemia się w ziemi tak rozsypie, Jak gdyby z duchem tu nie trwała — I w płaczu bliskich, łopat skrzypie Spełni się groźne prawo ciała. Czuję już nieraz ową chwilę, Gdy w grobie kształt się kruszy ręki — I tylko pył jest w ziemi pyle, Wolny od trwogi, próżny męki. A dusza, zapomniawszy ciała, Wzniesie się czysta i pogodna — I czuję: oto uleciała, Jak źródło chłodna, wiatr swobodna!
Zgłoś SPAM
|
... .. .... ....... ...... ... .... .. ......Renia
Zgłoś SPAM
|
......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ..........
Zgłoś SPAM
|
Jak to wszystko Panie wymysliles,jak misternie wszystko postwarzales.Jedna tylko sprawe zaniedbales?Gdzie telefon dla mnie jest do Nieba?Gdzie ten numer,zeby z Mama porozmawiac?Zebym mogla Jej przypomniec co dzien,ze na siebie w niebie ma uwazac.Zebym mogla chociaz raz zadzwonic ,i upewnic sie ze Jest szczesliwa.Czy napewno po ogrodach biega?Czy napewno zlote jablka zrywa?Gdzie ten numer jest do Nieba ,dobry Panie?I w kolejce bym czekala bez szemrania,zeby tylko moc uslyszec z tamtej strony....Renia?
Zgłoś SPAM
|
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca...
Zgłoś SPAM
|
Potrzeba tylko jednej minuty, żeby kogoś zauważyć Jednej godziny, żeby go ocenić Jednego dnia, żeby polubić A całego życia, by… zapomnieć.
Zgłoś SPAM
|
Zmierzchem samotność sią zaczyna Noc zatapia mnie w swej otchłani Wejdź w moje sny Przytul mnie Niech zapomnę dzielącą nas dal
Zgłoś SPAM
|
10.02.2011
To juz 2 lata........
Zgłoś SPAM
|
07.07.20010
Kochana Babciu!!!! Gratuluje !!!! Zostalas dzis po raz trzeci prababcia.Dzis urodzilam coreczke ZUZIE ,jestem bardzo szczesliwa!!!!
Zgłoś SPAM
|
16.02.2009
Kochana Babciu,tak dlugo na mnie czekalas,tak dlugo przekladalam przyjazd do Ciebie,zawsze cos bylo wazniejsze....zawsze jakies wytlumaczenie.....ale w koncu dotarlam...az na drugi kontynent..... ale Ciebie juz nie bylo....tylko pustka,smutek,zal i lzy .....To byla podroz mojego zycia......
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie
