|
Henryk Dobronski
* 01.01.1947 + 21.07.2016
Miejsce pochówku: Wizna, woj. podlaskie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 183478
|
|
|
|
Dodane ponad rok temu
|
mama śp. Konrada
|
„Więcej rzeczy jest osiąganych przez modlitwę niż świat jest w stanie wymarzyć.”
Alfred, Lord Tennyson
Modlę się zapalając Panu to światełko pamięci...
|
Zgłoś SPAM
|
mama śp. Konrada
|
„Miłości się uczę
Jak pierwszych kroków
Bo ona jest wieczna
I niesie nam spokój”
Majowy płomyczek niech Panu
Płonie…
|
Zgłoś SPAM
|
mama śp. Konrada
|
Kolejny miesiąc odchodzi na zawsze… Nic się już nie powtórzy… Nic już nie będzie jak było… .........) ......../ ( ( ......( ( , ) ) .... ( (( , )) ) ...__.|||/.__ .....[╣██╠] .....[╣██╠] .....[╣██╠] .....[╣██╠] ....[╣███╠] Otulam Pana swoją pamięcią…
|
Zgłoś SPAM
mama śp. Konrada
|
Można odejść na zawsze,
by stale być blisko.
- ks. Jan Twardowski
(*)
Niedzielne światełko z modlitwą.
|
Zgłoś SPAM
|
mama śp. Konrada
|
Za morzem łez,
Za wielką górą smutku
Skąd nie wraca się,
Los zabrał Cię
Tak bezlitośnie jak w złym śnie.
Wciąż Ciebie brak.
Została jednak miłość
I …uśmiech…
(♥)(♥)(♥)
|
Zgłoś SPAM
|
mama śp. Konrada
|
Co widać w lustrze mojego życia? Czy jeszcze swoje widzę odbicie? Czy to ktoś inny, chociaż podobny Zza lustra patrzy na moje życie? Tak bardzo chciałabym wszystko odwrócić Jak w tej błyszczącej tafli lustrzanej Czas cofnąć, wszystkie wyleczyć rany I znów te oczy ujrzeć kochane…
|
Zgłoś SPAM
|
mama śp. Konrada
|
Chłód i cień
Już czas na sen
Zachód słońca żegna dzień
I ścichł Twój szept
Twój wzrok też zgasł
Wokół tylko cisza…
Pamiętam…(*)
|
Zgłoś SPAM
|
mama śp. Konrada
|
W życiu należy wszystko przeżywać do głębi. A zatem teraz żyj pytaniami.
Być może będzie Ci dane, choć tego nie dostrzeżesz, żyć tak długo,
aż otrzymasz odpowiedź…
Dlaczego???
Bóg tak chciał.
|
Zgłoś SPAM
|
mama śp. Konrada
|
DWA SERCA ”Przyszło szczęście do domu na chwilę bardzo krótką, narobiło zamieszania zostawiając po sobie całą falę smutku. Przyszła miłość do serca, zapukała do drzwi przeleciała, namieszała, zostawiając tylko łzy. Przyszedł ból dla duszy i jak kolce cierni wbił się do serca raniąc je biedne niezmiernie. Przyszło cierpienie i łzy...” I tak już do końca zostanie... Niedzielne światełko niech płonie dla Ciebie…
|
Zgłoś SPAM
|
mama śp. Konrada
|
Samotność To odczucie że nie jesteś już nikomu potrzebny dom w którym jest tak pusto i cicho że aż się boisz telefon który od dawna już nie zadzwonił i pamiątki ułożone równo na półce… Światełko pamięci z modlitwą na kolejny samotny dzień… (**)
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|