Bartek Ciszek

Płomień znicza dziś zapalam w moim sercu W ciszy myśli biegną na cmentarze W migocących światłach świecy widzę znowu Tak kochane i tak znane bliskim twarze Światełko pamięci na 1 listopada Wszystkich Świętych kochani syneczku Bartusiu i mężu Jacku ♨️❤️🙏😘🕯️🌷💔🌹🙏💐🕊️🕯️🌺☘️♨️☘️🌹🕊️🕊️🕊️🕊️♨️♨️♨️💔💔💔

Człowiek dopóty nie dba o groby, dopóki nie złoży w nich cząstki samego siebie. Światełka pamięci na ostatni dzień października kochani syneczku Bartusiu ♥️ ♨️ i mężu Jacku ♨️ ❤️

Ta krótka chwila, nasze życie zmieniła, a Ciebie zabiła. I jęk rozpaczy i serca gorzki ból, gdy leciałeś z Aniołami, nie wiedzieliśmy, że mamy krzyknąć STÓJ. I Cię zabrały na zawsze do Boga, I właśnie wtedy, skończyła się Twoja droga. A teraz został marmur, I napis na płycie… Światełko pamięci na czwartek kochany syneczku Bartusiu ♥️♨️💔🌹🪻🪷🌷🌻🕊️🕯️🌿🙏💔♥️♨️

Ile razem dróg przebytych? Ile ścieżek przedeptanych? Ile deszczów, ile śniegów wiszących nad latarniami? Ile listów, ile rozstań, ciężkich godzin w miastach wielu? I znów upór, żeby powstać i znów iść, i dojść do celu. Ile w trudzie nieustannym wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń? Ile chlebów rozkrajanych? Pocałunków? Schodów? Książek? Ile lat nad strof stworzeniem? Ile krzyku w poematy? Ile chwil przy Beethovenie? Przy Corellim? Przy Scarlattim? Twe oczy jak piękne świece, a w sercu źródło promienia. Więc ja chciałbym twoje serce ocalić od zapomnienia. Światełko pamięci na środę kochany syneczku Bartusiu ♥️♨️⭐♥️🙏🌼🪷🪻🌹💔♨️😘🌺🌷🪷🌼🪻🌹♨️♥️💔

Życie Twoje jak płomień Zaświeciło blaskiem Który rozjaśnił drogi mojego życia Płomień Twój zaczął migotać Na wietrze losu Lecz nadal świecił Ciepłym blaskiem miłości Wicher choroby Zdmuchnął ciepły płomień Pogrążając rzeczywistość w zimnej ciemności Lecz nie zagasił płomienia Który ciągle świeci w moim sercu Kiedyś ten płomień Przyniosę do Ciebie Synku Światełko pamięci na wtorek kochany syneczku Bartusiu ⭐♨️☘️🙏🌻🌿🪻🍀🌹🌱🌺🌿💐☘️🌻🍀🕊️🕯️💔🌿🍀

Nieważne czy rok minął Dzień miesiąc czy też lata Gdy odszedł ktoś na zawsze To tracisz cząstkę świata I cząstkę samej siebie Bo żyjesz już inaczej Choć wstajesz co dzień rano Choć śmiejesz się i płaczesz Świat wygląda tak samo Choć tyle się zmieniło Nic już się nie powtórzy Nie będzie już jak było.... Cóż zostało nam dzisiaj? Wspomnienie... ten czas te chwile To dużo... Czy może niewiele.... Aż tyle czy tylko tyle..... Światełko pamięci na poniedziałek kochany syneczku Bartusiu ♥️♨️

♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀ Dlaczego życie jest tak ciężkie? Trudne i pełne goryczy? Dlaczego losy okrutne nie dają kropli słodyczy? Dlaczego jeśli się kocha trzeba żegnać kochanych? A serce choć z bólu pęka nie może być dla wybranych? ❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀ ░░░░▐▐▐░░░░░▐▐▐ ░░▐▐▐▐▐▐░░░▐▐▐▐▐▐ ░▐▐▐░░░░▐░▐░░░░▐▐▐ ░▐▐▐░░░░░▐░░░░░▐▐▐ ░░▐▐▐░░░░░░░░░▐▐▐ ░░░░▐▐▐░░░░░▐▐▐ ░░░░░░▐▐▐░▐▐▐ ░░░░░░░░▐▐▐ ░░░░░░░░░▐ ❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀*¯*♥*¯*❀ ❀*¯*♥*¯*❀ Światełko wiecznej pamięci na niedzielę kochany syneczku Bartusiu ♥️♨️⭐🌹🪻🌷🪷🌺🌼🌿☘️🍀🕊️🕯️🙏💔♨️

Tamten czas już nie wróci choćby nie wiem , bo nie ma takiej siły człowiek jest człowiekiem, Tęsknoty nie opiszesz wokół wszystko rani ale za to jestem pewna że po śmierci Go spotkamy, w Bożym Domu bo jeśli w to nie wierzyć to powiedz jak takie tragedie przeżyć? Na co dzień Jego obraz będzie nie wątpliwie wracać zawsze szczęśliwy i uśmiechnięty Bartek. Światełko pamięci na piątek kochany syneczku Bartusiu ♥️♥️♨️♥️♥️🌻🌻🌹🌹🪻🪻🌷🌷🕊️🕊️🌿🌿🪷🪷♨️♨️♥️♥️💔💔

Jedyne serce matki Uczuciem zawsze tchnie Jedyne serce matki O wszystkim dobrze wie Dać tyle ciepła umie I każdy ból zrozumie A gdy serce dziecka Przestaje bić Tak trudno mamie DALEJ ŻYĆ......... (*)(*)(*) Światełko pamięci na czwartek 23 października kochany syneczku Bartusiu ♥️♨️☘️💐🌺🪷🌿🕊️🌷🪻🌹🌼🌻😘🙏

Zamknęła się księga Twojego życia,nie ma już Ciebie tu na ziemi, ale jesteś i pozostaniesz na zawsze w sercach naszych. ❤️♨ԑ̮̑♦̮̑ɜܓ♨❤️♨ ԑ̮̑♦̮̑ɜܓ ♨❤️ ❄•*•❄•*•❄•*•❄•*•❄•*•❄•*•❄ Światełko pamięci na środę kochany syneczku Bartusiu ♥️💔♨️🙏🕊️🕯️🌷🪻🌹🌼🌻😘♥️♨️💔