|
Andrzej Wątły
* 23.05.1954 + 20.07.2010
Miejsce pochówku: Warszawa, cm. Wojskowy na Powązkach, woj. mazowieckie
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 26434
|
|
|
|
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać" Taki właśnie byłeś.
Zgłoś SPAM
|
Cytat z powieści „Głos naszego cienia” Jonathan Carroll
„(…)Nie sposób oswoić się ze śmiercią.(…) Nie sądzę, aby ktokolwiek to potrafił. Dla mnie otrzymanie wiadomości o śmierci bliskiej osoby jest jak droga w dół po znanych, lecz pogrążonych w mroku schodach. Chodziłeś nimi milion razy i wiesz, ile stopni jeszcze przed tobą, ale gdy chcesz stanąć na następnym, okazuje się, że go nie ma. Potykasz się i nie możesz w to uwierzyć. I od tej pory będziesz się tam potykał często, ponieważ, jak wszystkie rzeczy, do których przywykłeś, ten brakujący stopień stał się cząstką ciebie (…)”
Zgłoś SPAM
|
Odszedłeś kochany Braciszku tak nagle, bez ostrzeżenia, bez pożegnania... Pozostała pustka i wiele jeszcze niezrealizowanych planów. Trudno mi sobie wyobrazić jak to będzie dalej, gdyż w moim życiu byłeś od zawsze. Dorastałeś razem ze mną. Mieliśmy wspólnych znajomych. Byłeś trochę intowertykiem, ale zawsze można było na Tobie polegać. Oszczędny w słowach, ale umiejący słuchać. Zawsze uśmiechniety, pogodny, życzliwy, bez narzekania na trudy życia, których szczególnie ostatnio los Ci nie oszczędził. Tak Cię zapamiętam: idącego bez pośpiechu, z uśmiechem nieco ironicznym na twarzy.
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|
|