KAMILEK KAROL RZĄSA PRZYSZEDŁ NA ŚWIAT 2 KWIETNIA 2005 W TRAKCIE GDY NASZ PAPIEŻ JAN PAWEŁ II ODSZEDŁ DO DOMU OJCA BYŁ GRZECZNYM I BARODZO DOBRYM SYNEM , BRATEM UCZNIEM KOLEGĄ I MINISTRANTEM
W DNIU 29 CZERWCA 2017 ROKU W GODZINACH WIECZORNYCH KAMIL WRACAŁ Z NABOŻEŃSTWA CZERWCOWEGO I MIAŁ JUŻ JECHAĆ DO DOMU JAKIŚ FACET POTRĄCIŁ GO SAMOCHODEM I UCIEKŁ Z MIEJSCA WYPADKU KAMIL TRAFIŁ DO SZPITALA W ZAMOŚCIU Z OBRAŻENIAMI GŁOWY I KLATKI PIERSIOWEJ PRZESZEDŁ OPERACJĘ UNUNIĘCA KRWIAKA Z GŁOWY I ZATAMOWANIE TAMPONADY SERCA.PRZEBYWAŁ NA OIOMIE DO DNIA DZISIEJSZEGO MIAŁ BYĆ PRZEWIEZIONY DO UNIWERSYTECKIEGO SZPITALA KLINICZNEGO W LUBLINIE NIESTETY NIE DOJECHAŁ TAM ZMARŁ W DRODZE DO LUBLINA
Wszystko na świecie ma swe przeznaczenie,
Wielkieś mi uczynił pustki w domu moim, Mój drogi Kamilku, tym zniknieniem swoim! Pełno nas, a jakoby nikogo nie było: Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło. J. Kochanowski Trudno żyć ,gdy traci się kochane dziecko,niech Pan Jezus doda sił,bo trudno pojąć,dlaczego takie cierpienie.Wyrazy współczucia
Całej Rodzinie Kamilka, Jego Rodzeństwu, Dziadkom składam najgłębsze wyrazy współczucia i żalu. Wasza Rodzina już tak wiele przeszła. Łącze się w bólu i smutku.