Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
Tło
X
Wspomnienia + dodaj wspomnienie
05.08.2022
Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma... To już 9 lat odkąd uporczywie Cię nie ma (*)
Zgłoś SPAM
05.08.2021
Pamięć sobie ze mnie kpi Czuwa chociaż miała spać Dawne miesza z tym co dziś Nieraz twardo ze mną gra I czasem zwykła prosta rzecz Przenosi mnie daleko gdzieś Teraz nawet rdza Co okryła dach Jest jak w bursztyn zatopiony Kolor twoich włosów Tamtych dni Ślad spotykam znów Biegnę, uciec chcę Brak mi tchu Tak jak wtedy, gdy kochałem pierwszy raz Pamięć nie chce słuchać mnie Wciąż z rozkazów moich drwi Za plecami śmieje się I z butami włazi w sny I czasem mi podsuwa coś Jak kot po cichu skrada się Kiedy suchy liść Nagle z nieba spadł Z wiatrem tak wirował lekko Jak ty w tańcu ze mną Tamtych dni Ślad spotykam znów Biegnę, uciec chcę Brak mi tchu Tak jak wtedy, gdy kochałem pierwszy raz
Zgłoś SPAM
05.08.2019
Nie stój przy moim grobie i nie płacz Nie ma mnie tam; Nie śpię. Jestem tysiącem wiatrów, które wieją, Jestem diamentowym błyskiem na śniegu, Jestem słońcem na dojrzałym ziarnie, Jestem delikatnym jesiennym deszczem. Kiedy budzisz się w porannej ciszy Jestem szybkim podnoszącym się pośpiechem Spokojnych ptaków w okrążonym locie. Jestem miękkimi gwiazdami, które świecą w nocy. Nie stój przy moim grobie i nie płacz, Nie ma mnie tam; Nie umarłem....
Zgłoś SPAM
30.11.2015
W sercu i modlitwie na zawsze (*)(*)(*)
Zgłoś SPAM
14.04.2015
Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem: jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono, czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania, czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsów, czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymywania się od nich, czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania, czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia, czas miłowania i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju. Księga Koheleta. Dziś jesteś już ze swoim Tatą....odszedł rano
Zgłoś SPAM
Rocznicowe wspomnienie 5.08.2014 14:45

Śmierć jest niczym.

To tak, jakbym się wymknął do sąsiedniego pokoju.

Jestem wciąż sobą i Ty jesteś sobą.

Czymkolwiek dla siebie byliśmy, tym jesteśmy nadal.

Nazywaj mnie moim dawnym imieniem, mów do mnie tak, jak zawsze mówiłeś.

Nie zmieniaj tonu, nie przybieraj na siłę poważnej i smutnej miny.

Śmiej się; tak jak zawsze śmialiśmy się z żartów, które bawiły nas oboje.

Baw się, uśmiechaj, myśl o mnie.

Módl się za mnie.

 

Niech moje imię zawsze będzie wymawiane zwyczajnie, bez śladu cienia 

Niech wypowiadane będzie bez nacisku, bez cienia żałoby.

Życie znaczy to samo, co zawsze znaczyło.

Dlaczego miałbym zniknąć z twojego serca, skoro zniknąłem tylko z oczu?

Czekam na ciebie, tylko przez krótką chwilę, aż przyjdzie twój czas.

Jestem gdzieś blisko, pamiętaj.

W sąsiednim pokoju, lub tuż za rogiem.

Wszystko jest w porządku.

                                                                          H. Scott Holland 

Zgłoś SPAM
asf
Replica Bags
Zgłoś SPAM
5.08.2013
Swoją wiarą w drugiego człowieka, pogodą ducha podbiłeś serca wielu. Wrażliwość kryta pod słuszną sylwetką była zauważalna dla tych, którzy cię naprawdę znali. Dałeś nam wiele radości poprzez to, że kochałeś nas szczerze i prosto, bezwarunkowo, tak jak kocha dobry ojciec i mąż. Nigdy nie przeszedłeś obojętnie, gdy ktoś potrzebował pomocy. Pomimo ciężkiej, wielogodzinnej pracy każdego dnia zawsze byłeś otwarty na potrzeby drugiego człowieka. Twoje dobre serce przestało bić po 37 dniach cierpienia, cierpienia, które miało głęboki sens. Byłeś dobrym, skromnym i uczciwym człowiekiem. Swoją postawą uczyłeś cierpliwości, godnie znosząc trudy życia. Dźwigałeś nie tylko życiodajną wodę lecz także wiele zmartwień związanych z bytem codzienności, często samotnie nie obciążając innych. W ostatnich miesiącach zmęczenie było tak ogromne, że widziałam w twoich oczach smutek, czasem bezradność. Opowiadałeś mi ostatnio sen, w którym przyszła do ciebie nie żyjąca babcia Maria z Krakowa, wyciągając dłoń zapraszała abyś podążył za nią, odpoczął. Dziś jesteście razem w domu Pana i tuli cię w swoich ramionach, tak jak dawniej. Kochany, wiem, że to koniec ziemskiej wędrówki ale nie koniec życia, nasz Pan jest Bogiem żywych nie umarłych. W naszych sercach jest ogromny smutek i ból ale jest także nadzieja, że dobry Bóg pozwoli nam wszystkim cieszyć się życiem wiecznym i spotkamy się w niebie. Odszedłeś cicho i spokojnie pojednany z Panem Bogiem, tulony przez swoją ukochaną córkę. Trzymaliśmy się za ręce modląc się o Twoje życie wieczne. Oby dobry Bóg zlitował się nad nami wszystkimi. Do zobaczenia kochany...
Zgłoś SPAM
+ dodaj wspomnienie

Dariusz Kaluta

* 30.11.1964

+ 05.08.2013

Miejsce pochówku:
Antoninów, cm. Komunalny Południowy
woj. mazowieckie

O nim



" Jeżeli coś lub ktoś każe Ci sądzić, że jesteś już u kresu, nie wierz w to! 
Jeżeli znasz odwieczną Miłość, która Cię stworzyła, to wiesz także 
że w Twoim wnętrzu mieszka dusza nieśmiertelna. 
Różne są w życiu pory roku. Jeżeli czujesz akurat, że zbliża się zima, 
chciałbym, abyś wiedział, że nie jest to pora ostatnia, 
bo ostatnią porą Twego życia będzie wiosna.
 
Wiosna Zmartwychwstania. 

Całość Twojego życia sięga nieskończenie dalej niż jego 
granice ziemskie.
Czeka Cię niebo".

                                                                                         Jan Paweł II

 

Pamiętamy:
+ dopisz się do listy
Krzysztof jechowakiler Makowski (agent)
Aneta i Beata
Monika Budny
MARIOLA
Katarzyna Wojda-Monko
Beata i Michał Nikołajczuk
Beata i Adam Goszczyńscy
Katarzyna Kaluta
zobacz wszystkie
stronę odwiedziło: 13318 osób
Zamknij Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.